11 września 2022Przeczytaj Artykuł
Relikt przeszłości, czy jedno z wielu dużych kwietnych widowisk, które organizują miasta na całym świecie? W 2022 roku skierniewiczanie wciąż jednoznacznie nie rozstrzygnęli problemu. Liczba uczestników zabawy, a i osób, które witają grupy paradne, pozwala stwierdzić – to piękna tradycja, która zrosła się z miastem.
Naukowcy z Instytutu Ogrodnictwa-PIB przypominają natomiast, że parady kwiatowe odbywają się na całym świecie. W Holandii corocznie ma miejsce kilkadziesiąt parad, w tym największa i o najdłuższej historii – w Zundert.
Barwne korowody mają Niemcy, Wielka Brytania, Francja, m.in. bliźniacze miasto Chatelion Plage. Podobnie, jak w Skierniewicach podczas przemarszu ulicami nie brakuje specjalnych platform, rowerów, ukwieconych aut. Kwietne parady ma m.in. Sopot. Pierwsza odbyła się w 1902 roku.
Warto wspomnieć, że termin „roślinnych” parad nie jest przypadkowy – na przełomie sierpnia i września zwyczajnie, większość roślin najlepiej się prezentuje.
Kwiatowa parada w Skierniewicach to element miejscowej tradycji, cześć obchodów dorocznego Święta Kwiatów, Owoców i Warzyw. Jak co roku, wzięli w niej udział uczniowie miejscowych szkół, przedstawiciele instytucji, organizacji pozarządowych, gmin powiatu skierniewickiego, wolontariusze, miłośnicy motoryzacji, strażacy… Było naprawdę pięknie.