Śmierć we własnym łóżku

18 stycznia 2017Przeczytaj Artykuł

MOKRA PRAWA Do tragicznego zdarzenia doszło w środę (18.01) rano w jednym z domów we wsi, gdzie w wyniku pożaru zginęła 81-letnia kobieta.

O pożarze strażacy powiadomieni zostali tuż po godzinie 7 rano w środę (18.01). Kiedy przybyli na miejsce okazało się, że ogniem objęta jest część jednego pomieszczenia.

- Pożar nie był duży, ogień nie wydostał się nawet poza jeden pokój i objął tylko jego część - mówi Mariusz Wielgosz, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Skierniewicach.

Na miejscu okazało się, że w pomieszczeniu, na łóżku znajdują się zwłoki 81-letniej kobiety. Według wstępnych ustaleń, ogień pojawił się w okolicach łóżka ortopedycznego, na którym spała ofiara. Rodzina nie wyklucza, że właśnie ten, zasilany elektrycznie mebel, mógł być przyczyną powstania pożaru. W pokoju, w którym spała kobieta, nie była żadnego innego źródła ogrzewania. wk, Fot. PSP