(Fot. Mariusz Jaworski)
Policja mówi jasno: przejście dla pieszych na ulicy Pomologicznej, które było usytuowane bliżej wejścia Zespołu Szkół nr 1 jest zlikwidowane. Jednak nie do końca usunięte malowanie na jezdni nadal wprowadza błąd. Sytuacja może zmienić się dopiero na początku maja.
Pod koniec marca tego roku do użytku publicznego zostało oddane przejście dla pieszych na ulicy Pomologicznej. Nowa lokalizacja znajduje się bliżej hali sportowej OSIR. Zdaniem mieszkańców przesunięcie przejścia o kilkadziesiąt metrów jest zdecydowanie korzystniejsze.
– W mojej ocenie przeniesienie przejścia podniosło poziom bezpieczeństwa. Przede wszystkim jest dużo lepsza widoczność, ponieważ mniejsze utrudnienie sprawiają zaparkowane auta – mówi w rozmowie z „Głosem” Robert Zwoliński, naczelnik wydziału ruchu drogowego Komendy Miejskiej Policji w Skierniewicach.
Jednak wraz z przeniesieniem pojawił się nowy problem. Otóż malowanie poziome na jezdni po byłym przejściu nie zostało do końca usunięte. Wiele osób idących „na pamięć” zapomina o zmianie przejścia dla pieszych.
– Mieszkam nieopodal w jednym z bloków i rzeczywiście na początku czasem kierowałam się na to przejście. Myliły namalowane pasy. Uważam, że osoba nie będąca mieszkańcem miasta mogłaby się również pomylić – mówi mieszkanka.
Policja stawia sprawę jasno: starego przejścia dla pieszych nie ma, a wraz z przeniesieniem zostały usunięte znaki pionowe. Jednak naczelnik wydziału ruchu drogowego Komendy Miejskiej Policji w Skierniewicach przyznaje, że nie do końca usunięte malowanie na jezdni może wprowadzać w błąd.
0
Pieszy uczestnik ruchu drogowego nie ma obowiązku zwracania uwagi na znaki pionowe.
0
Wydział dróg i komunikacji w urzędzie miasta potwierdza, że doskonale zna sprawę. Wyczyszczenie drogi w celu usunięcia malowania miało już miejsce, ale ma zostać powtórzone.
– Na początku maja mamy zaplanowaną akcję malowania linii w całym mieście. To w tym czasie chcemy dokonać również usunięcia niepotrzebnego malowania. Do tej pory dużym problemem była również aura pogodowa – wyjaśnia Zbigniew Zagawa, naczelnik wydziału dróg i komunikacji w urzędzie miasta.
To oznacza, że przez najbliższy tydzień nieusunięte malowanie może nadal wprowadzać w błąd. Na szczęście od momentu przeniesienia przejścia dla pieszych nie odnotowano żadnych zdarzeń na tym odcinku.
Mimo to, statystyki zdarzeń na przejściach dla pieszych w Skierniewicach w ostatnim czasie znacznie wzrosły. Na początku marca 55-letnia została potrącona na przejściu dla pieszych na ulicy Wyszyńskiego.
W tym roku to był kolejny przypadek na ulicy Wyszyńskiego. Pod koniec stycznia potrącona została kobieta, która pomimo starań lekarzy zmarła w szpitalu.
Pod koniec zeszłego roku tragicznie zakończyło się potrącenie na przejściu dla pieszych na ulicy Szarych Szeregów w Skierniewicach. Pieszy został przewieziony do skierniewickiego szpitala, gdzie pomimo wysiłków lekarzy zmarł.
Jak oceniasz ten artykuł?
Głosów: 4
2Komentarze
Portal eglos.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wpisu. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane. Zapraszamy zainteresowanych do merytorycznej dyskusji na powyższy temat.
Pasy zostały pomalowane a przejście dla pieszych(stare) nie zostało zlikwidowane, a nadal sporo osób myśli że to przejście istnieje. Ja sam widząc taką sytuację zwracam uwagę pieszym że przejście jest przeniesione kilka metrów dalej. Dla czego piszecie bzdury, jak nie wiecie kiedy będzie to zrobione!!! Ktoś ucierpi na tym na pewno....
Można przekreślić stare przejście.